Powstanie warszawskie oczami szesnastoletniego żołnierza.
Jesienią 1944 Andrzej Borowiec, w dwóch lewych butach i lamowanym aksamitem smokingu, kulejąc, wmaszerował do niemieckiego obozu jenieckiego. Trzy tygodnie wcześniej został dwukrotnie ranny. W obozie opatrzył go wzięty do niewoli brytyjski lekarz.
Andrzej, który właśnie skończył szesnaście lat, ocalał z powstania warszawskiego. Ubrany jak wielu pows[...]