Czy na Ukrainie mamy do czynienia z nowym rodzajem konfliktu, z nowym rodzajem wojny? Wydaje się, że tak. „Zielone ludziki”, które pojawiają się „nie wiadomo skąd”, w nieoznakowanych pojazdach, działając na rozkaz „nie wiadomo kogo” zajmują po cichu tereny suwerennego państwa przy biernej postawie opinii międzynarodowej. Specjaliści stworzyli nawet termin na określenie takiego stanu rzeczy – pełzająca wojna[...]