Autyzm po polsku
Alina dwa lata spędziła zamknięta w domu z synem. Na spacery wychodzili wieczorem, gdy ulice pustoszały. Pięcioletnia Kinga nie jadła, bo faktura pokarmów wywoływała u niej wstręt, więc zdiagnozowano u niej anoreksję. Piotr nie reagował, gdy chłopcy w szkole go obrażali, bili i okradali. Myślał, że tak ma być, w końcu to on jest „dziwny”. Autyzm w Polsce to lata walki z systemem, niezrozu[...]