Najpoczytniejszy kryminał napisany w czasach PRL-u. Niezwykle inteligentnie opis Polski Ludowej, przebrany w strój ni to kryminału, ni to romansu, ni to westernu. Zaczyna się od tajemniczych napadów. Z tym, że wszyscy atakowani – to bandziory. Ludowa milicja staje na głowie, by dostać jedynego sprawiedliwego, szeryfa bez twarzy, który sprawia, że ludzie zaczynają się czuć bezpieczni.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem