Publikacja jest kontynuacją wydanej w 1999 r. książki Kozaczyzna. Romuald Romański stara się wyjaśnić, jak to się stało, że potężne państwo polsko-litewskie, mocarstwo, które po planowanym wchłonięciu Moskwy zamierzało poskromić sułtańską Turcję, samo omal nie legło w gruzach pod ciosami zbuntowanych Kozaków i barbarzyńskich Tatarów.
Kampania 1648 r. to pasmo klęsk wojsk Rzeczypospolitej: Żółte Wody, Korsuń, oraz początek kampanii jesiennej, która rozpoczęła się również dramatyczną i haniebną klęską pod Piławcami. Już współcześni nazwali ją „hańbą plugawiecką”, a winnych tej hańby postawiono przed sądem sejmowym. Sejmowe komisje śledcze to niekoniecznie wymysł naszych czasów. Klęska pod Piławcami postawiła Rzeczpospolitą w dramatycznej sytuacji, gdyż w jej wyniku unicestwione zostały w praktyce siły zbrojne państwa, a czambuły tatarskie mogły zupełnie swobodnie i bezkarnie hulać po terytorium Ukrainy.
O tym, jak Rzeczpospolita zdołała uniknąć rozkładu i zażegnać niebezpieczeństwo, opowie trzeci tom trylogii Romualda Romańskiego, w którym mowa będzie o wydarzeniach od Beresteczka do ugody perejesławskiej.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem