Czy trzeba mieć nadprzyrodzone moce, by zostać superbohaterem?
Nazywam się Basia Łuczak, mam trzynaście lat i dwóch wspaniałych braci: małego Kubusia, prawdziwego czarodzieja (sami zobaczycie!), i starszego Adama, który opiekuje się nami, odkąd straciliśmy rodziców. Jasne, brakuje nam wielu wygód, ale to nie za nimi tęsknię... Chcę żyć w świecie, w którym ludzie szanują przyrodę i siebie nawzajem! Dlatego razem z Filipem, Oskarem, Bonkiem i Tosią zakładamy Klub Superbohaterów – by pomagać innym i chronić naturę. I żeby stawić czoło złu, które zatruwa nasze miasteczko... Czy znaleziona pod podłogą szmaragdowa ważka to znak, że ktoś już wcześniej próbował się z nim rozprawić?
Brat „czarodziej”, siostra piłkarz, pani Trójkąt i Klub Superbohaterów, którzy w zwyczajnym życiu pragną dokonywać niesamowitych rzeczy. Emocjonująca opowieść, dająca poczucie, że wszystko jest możliwe. Gorąco polecam!
dr Edyta Antoniak-Kiedos
redaktor naczelna „Guliwera. Czasopisma o książce dla dziecka”
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem