Początek opowieści wcale nie zdradza jej baśniowego charakteru. Poznajemy głównych bohaterów - rodzeństwo z Warszawy - które wyjeżdża na ferie w Bieszczady i...
Stopniowo - jak na prawdziwą baśń przystało - zaczyna się pojawiać wiele fantastycznych postaci, nierealnych miejsc i zdarzeń. A wszystko po to, by ukazać wartość bezinteresownej pomocy, która wraca w postaci dobra od innych.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem