Adam Bielecki stał się jednym z najmocniejszych himalaistów na świecie, ale gdy miał trzynaście lat, z powodu wieku odmówiono mu udziału w kursie skałkowym. Gdy skończył piętnaście, usłyszał od starszego taternika, że kiedyś będzie z niego świetny wspinacz. Jeśli wcześniej się nie zabije.
Książka "Spod zamarzniętych powiek" to pierwsza pełna opowieść Adama Bieleckiego o jego drodze z rodzinnych Tychów na szczyty najwyższych gór świata. To także hołd dla bohaterów i twórców polskiego himalaizmu zimowego, w których szeregu Bielecki ustawił się, zdobywając jako pierwszy człowiek zimą Gaszerbruma I i Broad Peak. W dramatycznych historiach tych wejść Bielecki przede wszystkim opowiada o nieludzkich warunkach zimowej wspinaczki w Himalajach i Karakorum, sztuki uprawianej przez nielicznych na świecie, która stała się naszą narodową specjalnością.
„Możesz zostać w życiu kim chcesz. Byleby nie górnikiem”, usłyszał od ojca młody Adam Bielecki. Dorosły Adam nie mógł wziąć sobie tych słów do serca bardziej.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem