Rozmowa psa z kotem o malowaniu

Krystyna Godlewska

Rozmowa psa z kotem o malowaniu

Oprawa miękka
Liczba stron: 25
Wydawnictwo: LSW
17,24

16,61 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką

24,00 zł - cena detaliczna

Do koszyka

Zamówienie wyślemy 2024-05-20

 

CZĘŚĆ I
Rozmowa psa z kotem o malowaniu
1.
Są kubki
woda
pędzle
– zabierzmy się kocie do malowania

Zielonego stołka nie trzeba
koty malują na stojąco

Czarny komin namalujmy zielono
żeby w nim wszystko rosło

Sadze do malowania są niepotrzebne

Dobry malarz wie
że
aby jaskrawą zieleń ściemnić
wystarczy zgasić światło

Namalujmy zielono kwitnące mosty
A u patrzących na mosty
kwitnące koty
albo psy (fragment)

CZĘŚĆ II
Czego dzieciom nie powiedział pies i kot

Na calusieńkiej kuli ziemskiej nie ma takich dzieci, które otwierając rankiem oczy nie przekonałyby się, że tylko słońce przynosi kolory.
I nie ma takich, co kładąc się spać również nie przekonałyby się, że wraz z zachodzącym słońcem, wszelkie oglądane w dzień przedmioty utraciły swoje kolory.
Obudzone tedy do malowania dzieci – w tym momencie – rezolutnie mogą zapytać: Jak właściwie, proszę kota i psa, powstają te, o których tyle się mówi – k o l o r y i f a r b y,
przeznaczone nie tylko do malowania, ale też do oglądania, jeśli już nie wszystkiego, to prawie wszystkiego.
Po tak trudnym, ale na pewno mądrze zadanym pytaniu, odpowiedź powinna być taka: F a r b y – w odróżnieniu od
k o l o r ó w – powstają ze sproszkowanych drobin, które dorośli nazwali p i g m e n t a m i, a przyroda – wedle własnego widzi mi się – podzieliła na: białe, czarne, żółte, niebieskie i czerwone…, oraz czarne i białe.
C z a r n e i b i a ł e – kompletnie pozbawione kolorów! Mieszając tedy którykolwiek z pigmentów z wodą otrzymamy a k w a r e l k i.
Łącząc natomiast te same p i g m e n t y z olejem – jakiego mama używa choćby do smażenia placków – otrzymamy
f a r b y o l e j n e. (fragment)

Polecane tytuły

Materiały o książce

Recenzje

Dodaj własną recenzję.

Dodaj recenzję

Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.



Komentarze czytelników

Pozostaw komentarz...

Komentarze nie są potwierdzone zakupem