Raptularz jesienny

Janusz Sikorski

Raptularz jesienny

Oprawa: Kartonowa Foliowana
Liczba stron: 145
Wydawnictwo: LSW

31,50 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką

31,50 zł - cena detaliczna

Chciałbyś, aby ta książka była dostępna w sprzedaży? Wpisz swój e-mail, powiadomimy Cię, jeśli będzie znów dostępna.

Powiadom mnie Powiadom mnie

 

Raptularz, jak już niewielu pamięta, był rodzajem notatnika, bruliony służącego do zapisywania dat, wydarzeń, zwłaszcza myśli, które pojawiły się znienacka i warte były zapamiętania.
Tę formę zapisu wykorzystał na przykład Jan Izydor Sztaudynger w "Raptularzu zakochanych".
Raptularz jesienny Janusza Sikorskiego jest zbiorem wierszy o takim charakterze. Niekiedy poeta tworzył swoje wiersze budując je w różnych kształtach bawiąc się nie tylko słowem, ale i formą zapisu. Oto przykład:

Spokój piramid

I
tak
byłaś
mi jeno
wszystkim
wszystkim i
niczym więcej
chociaż mocniej
dziś zęby zacisnę
łatwiej pochylę się
nad urwiskiem a potem
ręce zanurzę w otchłani
i łacniej te sny poświęcę
nadzieje pogrzebię i pamięć
o tym żeś mi ledwie wszystkim
wszystkim ale też niczym więcej
bezkresnym stepem wiecznym ugorem
szumiącym łanem złotym ścierniskiem
dźwięczącą ciszą koloraturą i kolorem
cierniem i różą jawą zjawą i zjawiskiem
tym co straszne tym co wznios3e najlepsze
pochodni1 w mroku głosem sumienia i honorem
wytchnieniem natchnieniem zaledwie powietrzem
moją zadumą i dumą skruchą pokorą ślepym uporem
Cóż z tego żeś świętym ogniem żeś zorzy rumieńcem
żeś jasnością i cieniem czujną strażą na posterunku
szczerą prawdą i szczerym złudzeniem laurowym wieńcem
i najpiękniejszą na świecie moją ostatnią deską ratunku
Czego pragnę nie zdołam sprawić dopóki ta klątwa nade mną
obym śladu po sobie nie zostawił i wzywał cię już nadaremno
Za mało cię mam za mało żywe srebro wtopione w czarny aksamit
słowo twym ciałem się stało i tchnie kamiennym spokojem piramid

Polecane tytuły

Materiały o książce

Recenzje

Dodaj własną recenzję.

Dodaj recenzję

Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.



Komentarze czytelników

Pozostaw komentarz...

Komentarze nie są potwierdzone zakupem