Przeszczep

Paweł Zegarlicki

Przeszczep

5.0

(1 ocena) wspólnie z

Oprawa miękka
Liczba stron: 316
Wydawnictwo: Poligraf

42,00 zł - najniższa cena z 30 dni przed obniżką

42,00 zł - sugerowana cena detaliczna

Chciałbyś, aby ta książka była dostępna w sprzedaży? Wpisz swój e-mail, powiadomimy Cię, jeśli będzie znów dostępna.

Powiadom mnie Powiadom mnie

 

Książka opisuje trudy i znoje życia, a w końcu walkę o życie. Po przeczytaniu tej książki chory powinien się otworzyć. Może powie, co go boli, nie fizycznie, ale psychicznie, co mu chodzi po głowie, i zdradzi, czego chce, co mu zaprząta myśli. A każdy inny – lekarz, rodzina, odwiedzający – zrozumie, jak choremu pomóc, aby się nie zraził i przyjął pomocną dłoń, oraz że trzeba jak najczęściej przy nim być, aby nie był samotny. Być życzliwym i pomocnym, nawet jeśli chory czegoś nie mówi, bo się wstydzi czy boi, że się go zostawi w jego samotności. – Książka ta mówi o życiu człowieka, który wiedział, że umiera. – Powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich szczebli szkół medycznych, a także dla rodzin mających wśród bliskich obłożnie chorych czy chorych długoterminowo. – Powinien ją przeczytać każdy, aby wiedzieć, jak chory ukrywa swoją niedolę – jak mu dyskretnie pomóc i często odwiedzać. Autor opisuje swoje życie, a w tym zmagania z chorobą i pobyty w szpitalach. Ocenia, jak widzi świat i ludzi, wielokrotnie powraca do tematów, które sprawiały mu przykrość. Zwróćcie uwagę, że jednym słowem lub czynem możecie chorego zrazić do siebie i sprawić mu dodatkowe cierpienie. Róbcie wszystko koło niego, mimo jego niechęci czy wstydu, aby odczuł, że nie jest sam. Paweł Zegarlicki (5.05.1981–6.06.2019) – całe swoje życie przeżył w Katowicach. Krótki czas spędził w Częstochowie, gdzie zdobywał wiedzę między innymi na uniwersytecie, uzyskując dyplom pedagoga. Po studiach pracował jako nauczyciel w szkole podstawowej i w liceum w Katowicach. Kilka lat przepracował też poza granicami kraju. Ciągle się uczył, dużo czytał, twierdząc, że nauki nigdy za wiele. Stan zdrowia zmusił go do zmiany pracy, założył szkołę nauki jazdy. Szkoląc się ciągle, uzyskał prawo jazdy we wszystkich kategoriach, a później uprawnienia egzaminatora. Praktyczne umiejętności doskonalił też za granicami kraju, w Irlandii i Anglii (Londyn), gdzie pracował jako kierowca autobusu i pomagał innym uzyskać angielskie prawo jazdy. Jako egzaminator przez kilka ostatnich lat pracował w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Katowicach. Emanował wiedzą, nie mądrzył się (czego nienawidził u innych), dlatego był lubiany.

Polecane tytuły

Materiały o książce

Recenzje

Dodaj własną recenzję.

Dodaj recenzję

Zapraszamy do napisania własnej recenzji, możesz wysłać do nas tekst poprzez formularz.



Komentarze czytelników

Pozostaw komentarz...

Komentarze nie są potwierdzone zakupem