Tomasz Stawiszyński, filozof, publicysta związany między innymi z „Newsweekiem”, odważnie wylicza psychoterapeutyczne mity i piętnuje wielbioną bezkrytycznie psychologię. Przekonuje, że współczesna kultura i psychoterapia promują ideał człowieka, którego nie sposób zrealizować w praktyce. Tymczasem zdrady, depresja i chaos nie są czymś, co trzeba zawsze potępiać i eliminować. Przeciwnie, odpowiednio zrozumiane czynią życie głębszym i prawdziwszym, choć niekoniecznie łatwiejszym. A łatwość życia – którą obiecują dzisiaj różni terapeuci albo coachowie – to kolejny mit, bo dążenie do niej wzmacnia tylko problemy, jakich odruchowo chcemy się pozbyć.
Ta fascynująca książka przygląda się podejrzliwie zmitologizowanym prawdom psychologicznym, które przez ostatnie dekady dobrze nakręciły nam w głowie i zrobiły wodę z mózgu. Tomasz Stawiszyński, filozof z talentem felietonisty, nie tylko ratuje nasz zdrowy rozsądek, lecz także prowadzi w kierunku szerszego, bardziej uniwersalnego rozumienia psychologii człowieka w ujęciu Jamesa Hillmanna jako specyficznej wiedzy o otaczającym nas dziwnym, skomplikowanym i wielopiętrowym świecie. Dla wszystkich, którym nie wystarcza psychologiczna tradycja.
Olga Tokarczuk
Nie wierzcie – mówi Tomasz Stawiszyński – w sprowadzenie na świat „człowieka idealnego“. Nie wierzcie zwłaszcza wtedy, gdy wmawiają wam zewsząd, że to wy nim możecie zostać, że macie w sobie taką moc. A tymczasem to ideologiczna zmora, to potwór, który czyha na waszą wolność.
prof. Zbigniew Mikołejko, filozof religii, Instytut Filozofii i Socjologii PAN
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem