Bez uciekania się do uproszczeń Tormey i Townshend porządkują dyskusję współczesnych myślicieli lewicowych, ukazując charakterystyczne sposoby potraktowania myśli Marksowskiej i wypracowane przez nich różne style nowoczesnej krytyki kapitalizmu. Marks jest tu stałym punktem odniesienia, ale w specyficznym sensie: mamy już świat po Marksie, bez Marksa, poza i ponad Marksem. Są to więc próby nieodwracalnego przekroczenia jego koncepcji politycznej i nowego opracowania wszystkich najważniejszych pojęć.
Książka Od teorii krytycznej do postmarksizmu jest przewodnikiem po ideach bliskich lewej stronie współczesnej sceny politycznej. Przystępnie i celnie objaśnia niejednoznaczną aktualność Marksa, co ma szczególne znaczenie w Polsce, gdzie dyskurs lewicowy rozwijał się według jeszcze bardziej złożonego schematu niż na Zachodzie.
Publikacja pracy dwóch brytyjskich teoretyków polityki – Tormeya i Townshenda – jest świetną okazją do uporządkowania dyskusji toczonych na lewej stronie sceny politycznej. Autorzy przedstawiają w niej 8 najważniejszych ich zdaniem współczesnych stanowisk, które można zaliczyć do postmarksistowskich: Castoriadis, Deleuze i Guattari, Lyotard, Laclau i Mouffe, feminizm, Heller oraz Habermas. Trzeba zauważyć, że „postmarksizm” w rozumieniu Tormeya i Townshenda, to nie zwykłe współczesne „odgrzewanie” Marksa, ale nowoczesne ujęcie rzeczywistości politycznej, które pojawiło się po roku ’68 jako efekt utraty wiary w tradycyjne recepty marksistowskie (ekonomizm, redukcjonizm klasowy). Dlatego z jednej strony powrót z tych pozycji do tradycyjnego Marksa jest już niemożliwy, z drugiej zaś – we wszystkich tych stanowiskach pobrzmiewają gdzieś echa analizy Marksowskiej, w której dostrzega się głównie potencjał emancypacyjny i krytyczny.
/fragment recenzji wydawniczej dr. Lotara Rasińskiego/
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem