Jest rok 2047. Nie masz samochodu, ani w ogóle zbyt dużo rzeczy, za to subskrybujesz odpłatnie to, co potrzebujesz. Wirtualna rzeczywistość jest tak powszechna, jak telefony komórkowe. Z urządzeniami, które cię otaczają, porozumiewasz się za pomocą gestów. Niemal wszystkie płaskie powierzchnie stały się ekranami, a kiedy patrzysz na nie, one patrzą na ciebie. Reklamodawcy płacą ci za oglądanie reklam. Roboty i sztuczna inteligencja wykonują twoją starą pracę, ale dzięki nim dostałeś nową – zajmujesz się czymś, o czym nawet nie śniłoby ci się w dawnych czasach roku 2017.
Kevin Kelly, myśliciel i wizjoner, który kiedyś przewidział, jaki zasięg będzie miała internetowa rewolucja, kreśli wiarygodną i pełną optymizmu drogę, którą będziemy podążać przez najbliższe 30 lat w świecie, w którym sztuczna inteligencja stanie się codziennością. Nadchodące zmiany to rezultat długookresowych tendencji, których oddziaływanie na nasz świat już się rozpoczęło. Kelly opisuje 12 z nich, m.in. wyposażanie w sztuczną inteligencję rzeczy, z którymi stykamy się na co dzień oraz przedkładanie dostępu nad posiadanie na własność – i pokazuje ich wzajemne relacje. Te procesy zrewolucjonizują całkowicie to, jak pracujemy, uczymy się, kupujemy, spędzamy czas wolny i komunikujemy się ze sobą. Jeżeli zrozumiemy i wykorzystamy te nadciągające zmiany, łatwiej nam będzie ułożyć sobie nasze codzienne relacje w taki sposób, by nowe technologie przyniosły nam jak najwięcej korzyści. Nieuniknione to książka dla każdego, kto szuka rady, jak znaleźć swoje miejsce w tym wyłaniającym się nowym świecie.
***
Kevin Kelly przyczynił się do powstania magazynu „Wired” i kierował nim przez pierwsze siedem lat. Publikuje m.in. w „The New York Times”, „The Economist”, „Science” oraz „The Wall Street Journal”. Jego wcześniejsze książki to w szczególności Out of Control (Poza kontrolą), New Rules for the New Economy (Nowe reguły nowej gospodarki) – wydanie polskie w 2001 r., Cool Tools (Naprawdę fajne rzeczy) oraz What Technology Wants (Czego chce technologia). Mieszka w Kalifornii i jest nadal związany z „Wired”.
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem