Na szlaku wygnańczym z Polski do Polski od roku 1940 do 1947, poprzez stepy i mroźny Sybir, upalny Uzbekistan i uroczą Persję, pustynie Iraku, cudowną i bogatą w pamiątki najdroższą sercu Ziemię Świętą (krainę niegdyś „mlekiem i miodem płynącą”), a obecnie uginającą się pod dużą ilością gajów (pardesów) pomarańczowo-cytrynowych, dalej przez Egipt, Atlantyk i Morze Północne, Szkocję i Anglię, kanał La Manche i Francję, Belgię, Niemcy i Włochy…
S.M. Laureta Wilczyńska
Zasadniczym argumentem przemawiającym za upowszechnieniem wspomnień niepokalanki – siostry Laurety (Zofii) Wilczyńskiej (1898–1985) – jest ich historyczna wartość i unikatowość. Są niezwykle oryginalnym w treści dokumentem czasu II wojny światowej, obejmującym trzy perspektywy spojrzenia na przeszłość – z punktu widzenia zesłańca, żołnierza, ale zawsze i przede wszystkim siostry zakonnej. Stanowią kolejny, niewątpliwie ważny głos-świadectwo minionego czasu, poprzez wpisanie historii własnej w historie tysięcy ludzi, te wypowiedziane i przelane na papier, ale również te niedokończone i niewypowiedziane. Wspomnienia siostry Laurety Wilczyńskiej pozwalają poczuć trudny czas wojny, definiowany w kategoriach dehumanizacji, destrukcji i chaosu, dotknąć go, wejść w lokalne i ponadlokalne relacje podążając za faktograficzną, literacką narracją wojennej tułaczki głównej bohaterki. Zapis wydarzeń stał się dla niej sposobem na zapamiętanie miejsc i spotkanych w czasie drogi na wygnańczym szlaku ludzi, ale również na radzenie sobie z próbami osamotnienia, obcości czy utraty bliskich. Pomimo piętrzących się trudności siostry Laurety Wilczyńskiej nie opuszcza radość życia, wiara w Boga i ludzi, a nade wszystko nadzieja na powrót do wolnej Ojczyzny.
Opracowanie Joanna Lusek
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem