Królestwo mostu

Uczucia bywają bardzo przewrotne. Jak to jest zakochać się w kimś, kogo przysięgaliście zniszczyć?
Lara w myślach przygotowała mowę ślubną dla swojego męża, a brzmiała ona: rzucę twoje królestwo na kolana. Od najmłodszych lat szkolono ją na niebezpiecznego szpiega. Skrupulatnie wpajano jej do głowy, że Królestwo Mostu było symbolem legendarnego zła i obietnicy.
Most jest jedyną drogą prowadzącą przez wyniszczany burzami świat. Królestwo ma kontrolę nad handlem i podróżami pomiędzy państwami, dzięki czemu władcy mogą się wzbogać, a swoich wrogów, między innymi ojczyznę Lury, rujnować. Kiedy więc nadarza się okazja, by pod pretekstem wypełniania zapisów traktatu pokojowego, trafia do Królestwa Mostu jako narzeczona władcy, zrobi wszystko by je zrujnować. Nieoczekiwanie lara w nowym domu, otoczonym bujną roślinnością i wzburzonym morzem, po poznaniu swojego męża Arena, zaczyna mieć wątpliwości co do źródła prawdziwego zła.
Dziewczyna dostrzega królestwo walczące o przetrwanie i mężczyznę, który jak lew broni swoich poddanych. Misja pozwala Laurze lepiej zrozumieć sedno walki o most, niestety nie potrafi też dłużej tłumić uczuć do Arena.

Kiedy jej początkowy cel jest niemal na wyciągnięcie ręki, musi podjąć wielce trudną decyzję - zniszczyć króla czy ocalić własny lud?