Idiota to jedna z najważniejszych powieści w dorobku mistrza literatury rosyjskiej Fiodora Dostojewskiego (1821-81). Ta napisana w latach 1868-69 powieść jest swego rodzaju utopią moralną, a jej główny bohater książę Myszkin to człowiek, prawy, naturalny, trochę dziecko, trochę Chrystus, trochę taki rosyjski "jurodiwyj", człowiek natury wg wzorów Jana Jakuba Rousseau, pragnący zbawić świat czy choćby ocalić drugą z bohaterek Nastasję Filipowną.
Ta misja okaże się jednak tragicznie nierealna, dobro jednak (tu obawia się pesymizm Dostojewskiego) nie może pokonać zła. Ale ważny pozostaje poryw szlachetnego serca, idea moralna, te pozostają zwycięskie (przynajmniej jako świadectwo, że można próbować). Czy jednak na pewno? Wszak – jak pisze Lew Szestow pomimo tych zalet książę Myszkin to absolutne zero. Zamartwiając się wiecznie strapieniami innych nie jest w stanie nikomu sprawić radości (…) Gdybyż chociaż potrafił zrozumieć tragizm położenia bliskich mu osób! Ale i tego nie potrafi.
Kim jest zatem książę Myszkin: szlachetnym „Chrystusem’ swoich czasów, a może kompletnym zerem? Czy jednak świat po Myszkinie stanie się lepszy? Czy człowiek, którego natura składa się wyłącznie z prawdy, dobra i piękna uszytych na ludzką miarę, dostępnych więc ludzkiemu poznaniu, istotnie jest Zbawicielem?
A może Myszkin to szczególnie sprytnie zamaskowana hipostaza zgoła odmiennego bytu…
Komentarze czytelników
Pozostaw komentarz...
Komentarze nie są potwierdzone zakupem