Covenant Tom 3 Boski gniew

Historia lubi zatoczyć koło, niestety ostatnimi czasy nie było zbyt kolorowo..

Aleksandria obawia się, że nie doczeka dnia swoich osiemnastych urodzin i przebudzenia. Fanatyczny zakon, o którym prawie już nikt nie pamięta, nadal chce jej śmierci, a w momencie kiedy Rada dowie się co zrobiła w Catskills, będzie miała naprawdę duże problemy.. tak samo jak Aiden.

Dla tych, którzy uważają, że nie jest to wystarczająco przerażające, Alex „trenuje” z Sethem, który traktuje to wyłącznie jako przykrywkę, by spędzać z nią chwilę sam na sam. Na skórze dziewczyny pojawia się kolejny znak, rozumiany jako następny krok do przedwczesnego przebudzenia. Świetnie.

Pewna informacja, na moment przed zbliżającymi się urodzinami zrujnuje świat Aleksandrii, pozostanie ona między tym, którego kocha, a tym, który jest jej przeznaczony. Ten pierwszy robi dosłownie wszystko, by ją chronić, drugi kłamie od samego początku. . Kiedy zjawią się bogowie i dadzą upust swej złości, życie nieodwołalnie się zmieni... lub zostanie zniszczone.

Ci, którzy przeżyją, zrozumieją, że miłość naprawdę potrafi być być potężniejsza niż los…