Milcząca ofiara

Recenzja nie jest potwierdzona zakupem

Jeśli szukacie dobrego thrillera psychologicznego, który nieźle namiesza w Waszych głowach, to ta pozycja jest dla Was obowiązkowa. "Milcząca ofiara" to nie tylko dobry thriller, ale to też książka, w której autorka zwraca naszą uwagę na skrzywdzonych w dzieciństwie ludzi, którzy później, w dorosłym życiu, są pewnego rodzaju milczącymi ofiarami, niepotrafiącymi zapomnieć o tym co było, a to sprawia, że nadal cierpią i przeżywają osobiste tragedie w samotności.
Ta książka jest jeszcze lepsza niż oczekiwałam. Mamy w niej emocjonującą, wartką akcję, która porywa nas od samego początku. Rzeczywistość miesza się z wyobraźnią, przypuszczenia stają się realne a uczucie niepokoju i lęku towarzyszy praktycznie nieustannie. Autorka doprowadza czytelnika do takiego momentu, w którym zastanawiasz się, co tutaj się dzieje? Kto mówi prawdę, a kto kłamie? Narratorami są trzy postacie, których wersje zdarzeń poznajemy stopniowo, w trybie rzeczywistym oraz we wspomnieniach i refleksjach. Emma, główna bohaterka to obecnie kobieta, która pozornie poradziła sobie ze swoimi problemami. Jednak z każdą przewracaną stroną dowiadujemy się, że jej życie nie jest wcale takie idealne. To co przeżyła będąc nastolatką całkowicie zaburzyło jej poczucie wartości i nadszarpnęło zdrowie psychiczne, co powodowało, że mieliśmy ciągłe wątpliwości, czy to co mówi jest prawdą. Autorka zawodowo zajmowała się tego typu sprawami dlatego też czuć w tej powieści pełen profesjonalizm. Zarys psychologiczny wszystkich kluczowych postaci daje nam szerokie pole do rozmyślania. Tytuł tej książki również nie jest przypadkowy. Jest pewnym symbolem skrzywdzonych, molestowanych seksualnie dzieci i nastolatków, którzy już na początku swojego życia muszą zmierzyć się z wielkimi trudnościami i ciężarem bagażu złych wspomnień. Motyw zabójstwa i zniknięcia ciała jest punktem zapalnym tej historii. Od tego momentu nie odłożycie tej książki na później, możecie mi uwierzyć. Dawno nie czytałam tak przejmującej książki, która wywołałaby u mnie tak dużo sprzecznych emocji. Wzrusza, przejmuje, momentami szokuje i sprawia, że trudno jest zrozumieć postępowanie bohaterów, jednak kiedy poznacie prawdziwe powody, dla których robią tak, a nie inaczej, wszystko stanie się jasne. Odkrywając tajemnice rodziny Emmy i jej samej było niesamowitą przygodą. Miałam wrażenie, jakbym była naocznym świadkiem tych wydarzeń. Zdecydowanie mogę ją Wam polecić. Nie ma nic lepszego niż dobra książka z dreszczykiem emocji, która spełnia wszystkie przesłanki do zakwalifikowania jej do gatunku thrillera psychologicznego.
Polecam całym serduchem! I niezmiernie się cieszę, że mogłam przeczytać ją przed premierą, bo to jest naprawdę dobra książka! Czas z nią spędzony będę dobrze wspominać i mam nadzieję, że jeszcze do niej wrócę! rozwiń tekst...