Nie tylko talent

Recenzja nie jest potwierdzona zakupem

A gdyby tak zapytać dzieci, kto jest ich największym idolem. Kto sprawia, że niewidzący, znudzony wzrok zmienia się nie do poznania w nagle zaświecone, duże, zainteresowane tematem oczy. Jaka byłaby ich odpowiedź?

Jedni powiedzą: na pewno autorytety, takie jak Maria Skłodowska Curie, laureatka Nagród Nobla. Albo Gandhi, pokojowy przywódca. Jan Paweł II, papież, ukochany przez Polaków. Inni dodadzą: znani aktorzy, aktorki, ulubieni piosenkarze, piosenkarki. Tak, to wszystko prawda. To są osoby godne naśladowania, podziwiane, wybitne. Ale jest jeszcze jedna kategoria, która sprawi, że wśród chłopców, tych rozbrykanych, sprawiających kłopoty i niesfornych, coś nareszcie wbije fotel i przykuje ich uwagę: sportowcy. Jeszcze dalej – nie tylko sportowcy, zwłaszcza piłkarze.

Chcę być najlepszym piłkarzem, wygrywać mecze, strzelać bramki. To są zdania, które wypowiada największa liczba chłopców. Wyjdźmy im naprzeciw – tak pomyślała, rozsądnie i z głową, Yvette Żółtowska-Darska.

Autorka bestsellerów dla dzieci, wieloletnia szefowa TVN STYLE, pisarka, właśnie tak rozumie rozbudzanie pasji i chęci do odkrywania prawdziwego siebie. Mama jedenastoletniego synka, zainspirowana jego pasją do futbolu, postanowiła odkryć przed dziećmi świat, który naprawdę ich fascynuje; świat piłkarzy. Wymyśliła zupełnie nową koncepcję książek przeznaczonych dla małych, ale często i dla dużych; biografie piłkarskich idoli.

Chcąc odkryć przed milusińskimi życie piłkarzy, wydała książki poświęcone Robertowi Lewandowskiemu,   Lionelowi Messiemu, Ronaldo, Neymaierowi i Zlatanowi Ibrahimoviczowi. Pokazuje w nich wielką wolę walki i to, że gwiazdą nigdy nie rodzi się ot tak; zawsze wymaga to ciężkiej pracy, poświęcenia i wiary w siebie. Książki LEWY, MESSI, RONALDO, IBRA NEYMAR JR cieszą się ogromną popularnością, a pozycje Żółtowskiej – Darskiej zostały przetłumaczone już na 11 języków.

Tym razem, do grona wymienionych wcześniej wybitnych piłkarzy, zaprosiła Pazdana. W książce „Pazdan. Chłopak, który gra całym sercem” opisuje jego historię szczerze i z humorem.

Michał Pazdan urodził się 21 września 1987 w Krakowie. To polski piłkarz, grający na pozycji obrońcy. Na co dzień występuje w klubie Legia Warszawa. Jest także reprezentantem Polski. Z sukcesami uczestniczył w Mistrzostwach Europy 2008 i 2016 roku, zwłaszcza te ostatnie mistrzostwa przyniosły mu sławę i uwielbienie fanów.

Pazdan karierę rozpoczynał w Hutniku Kraków. Następnie przeniósł się do Górnika Zabrze. W  2007 roku zadebiutował w Ekstraklasie, grając cały mecz, podczas wygranego 4:0 spotkania z Polonią Bytom. To zapewniło mu podpisanie umowy z Jagiellonią Białystok. W 2015 roku przeszedł do Legii Warszawy, z którą zdobył mistrzostwo i Puchar Polski. Poznał się wtedy jako wspaniały dowódca i był drugim kapitanem drużyny. Ten sezon był pasmem sukcesów: zakwalifikował się z Legią  do rozrywek fazy grupowej Ligi Mistrzów, w których to rozgrywkach zadebiutował w zremisowanym 3:3 meczu z Realem Madryt.

W reprezentacji Polski zadebiutował 15 grudnia 2007 podczas wygranego 1:0 towarzyskiego spotkania z Bośnią i Hercegowiną, następnie został powołany do kadry na Mistrzostwa Europy 2008. W 2016 został powołany przez selekcjonera Adama Nawałkę do szerokiej kadry, a potem do ścisłego składu na mistrzostwa Europy. Na turnieju, jako jeden z liderów drużyny, wystąpił we wszystkich pięciu meczach reprezentacji Polski i dotarł z drużyną do ćwierćfinału, gdzie Polska, po konkursie rzutów karnych, przegrała z przyszłymi mistrzami Europy – Portugalią.

Żółtowska – Darska przedstawia nam Michała Pazdana prywatnie. Pseudonimowo Pazdi, będąc kilkulatkiem, był poukładany i grzeczny: słynął z dobrych manier i spokojnej natury. Mając 19 lat ukończył renomowane liceum w Krakowie i rozpoczął wyższe studia pedagogiczne. Postanowił jednak zostać sportowcem – na przekór wielu, którzy mówili, że powinien wybrać inną ścieżkę kariery. Autorka opowiada jego historię, gdy zaczął grać w Górniku Zabrze, trafił do Ekstraklasy, w której – mimo sukcesów – nie wróżono mu wielkiej kariery, a później został jednym z najlepszych obrońców i jednym z najbardziej lubianych reprezentantów Polski.

Pazdek to nie tylko historia o grzecznym chłopcu, który miał talent i kochał piłkę. To opowieść o człowieku, który miał marzenia, ale wcale nie mierzył w piłkarski top. W końcu zazwyczaj każdy nam powtarza, że wokół jest tylu wspaniałych i utalentowanych ludzi. Jednak kiedy inni, może lepsi, może zdolniejsi, może bardziej utalentowani przepadali gdzieś po drodze, on zawzięcie robił swoje. Z wielką pasją, pracowitością, zagryzaniem zębów w trudnych chwilach. Pazdi udowadnia, że chcieć to móc, że się da. W końcu to silna psychika i konsekwencja, a nie sam talent czynią z nas mistrzów, jak podsumowuje Żółtowska – Darska.


Recenzent: Anna Kowaliczek
‹ zwiń tekst