Był u mnie przedstawiciel Znaku, Więzi, potem przedstawiciel PAX-u. Nie mogą na siebie patrzeć, ale w gruncie rzeczy mają te same tendencje: gra polityczna, licytowanie się w zdobywaniu rozgłosu, osobiste i grupowe ambicje, dobro Narodu na końcu.
Ponadto miałem dwie długie konferencje: jedna w sprawie statutu Caritas, druga z b./yłymi/ doradcami „Solidarności", nudne, bo jednostronne i jednokierunkowe. Ci l[...]