Utwory, które przywoływane są na kartach tej książki, a także okoliczności ich powstania i recepcji, dobitnie potwierdzają, że dotychczasowe podziały literatury były niedoskonałe. W ich efekcie bowiem – w imię tzw. arcydzielności romantycznej – pomijano, usuwano w cień, wyrzucano na margines (lub nawet poza) znaczny obszar literatury domowej, brulionowej, „szeptanej”. Pewne więc redefinicje historii kultury[...]